Tak w końcu go zrobiłam…Miód lawendowy. Zainspirował mnie blog MojeTworyPrzetwory. Lawendę zamówiłam w Ogrodnictwo lawenda…i stało się:) Mam mój miód lawendowy:) Dzięki Ewa za inspiracje…smacznego
Składniki:
• 80 g samych kwiatów lawendy - same główki
• 4 l zimnej wody
• 4 limonki
• cukru tyle ile powstanie płynu 1:1, ale o tym już w przygotowaniu
Przygotowanie:
• obcięte główki kwiatów lawendy dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą
• umieszczamy w dużym naczyniu, zalewamy zimną wodą
• odstawiamy na cały dzień w chłodne miejsce
• po tym czasie całość przelewamy do dużego garnka i zaczynamy gotować, od zagotowania zmniejszamy palnik i gotujemy około godziny, na ostatnie 15 minut, wyciskamy sok z 2 limonek
• wyłączmy kuchenkę i zostawiamy napar na całą noc
• następnego dnia odcedzamy kwiaty i odważamy płyn
• dodajemy do niego tyle cukru i ważył - zaczynamy gotować, gdy napar się zagotuje, zmniejszamy palnik i gotujemy około 3-4 godzin
• po tym czasie wyłączyć kuchenkę, zostawić płyn do ostudzenia i ponownie zagotować
• pod sam koniec gotowania dodajemy sok z pozostałych 2 limonek
• gorący miód przelewam do czystych i suchych słoików, zakręcam i ustawiam do góry dnem do całkowitego wystygnięcia, żeby porządnie się zassały.
/oryginalny przepis z blogu MojeTworyPrzetwory/http://mojetworyprzetwory.blogspot.com/2013/07/miod-lawendowy.html
Przepis bierze udział w durszlakowej akcji kulinarnej:
0 komentarze:
Prześlij komentarz