NAJNOWSZE POSTY

Piróg biłgorajski

Zakochałam się...mam związek z Pirogiem biłgorajskim. To mój pierwszy raz i chyba udany:)))) Po moje mini ucieczce do Zamościa i delektowaniu się tam codziennie tym daniem postanowiłam sama zrobić. To tradycyjne z mojego już napewno ukochanego Roztocza...tam jest bosko...Piróg biłgorajski, zwany krupniakiem to  jedna ze staropolskich  regionalnych potraw, wpisanych na listę Produktów Tradycyjnych, dawniej robiony na wszystkie święta i uroczystości.
No to jemy...a jutro pójdę kupić większe jeansy:)


Składniki:

4 ziemniaki ugotowane
25 dag sera białego tłustego
10-15 dag kaszy gryczanej prażonej
2 jajka
2 łyżki śmietany 18%
sól
pieprz

Wykonanie:

Kaszę gryczaną ugotować na sypko, wystudzić. Ziemniaki rozgnieść, dodać ugotowaną kaszę, pokruszony ser biały, jajka,śmietanę, przyprawy. Wyrobić ręką, zawinąć w ciasto drożdżowe (przepis na ciasto drożdżowe -patrz: http://aniolywkuchni.blogspot.com/2013/11/paszteciki-krucho-drozdzowe-z-farszem-z.html. Włożyć do wysmarowanej formy keksowej i piec w 180°C około godziny na złoty kolor. Można go upiec również bez skórki, zwie się go wówczas "łysym lub gołym". Podawać w kawałkach na ciepło lub na zimno z dodatkiem kefiru, maślanki, czy zsiadłego mleka. Bardzo dobrze smakuje podsmażany w plastrach na maśle.


5 komentarze:

Algi chamot pisze...

Jestem bardzo ciekawa, jak to smakuje, bo wygląda świetnie :)

Anonimowy pisze...

kupuje go na rynku z samochodu bez ciasta nazywaja go kaszakiem

whipped cream pisze...

Jak dla mnie nadzienie jest boskie. Muszę koniecznie go zrobić! :)

Anonimowy pisze...

Jeśli mogę poradzić(a uczyłam się u najlepszych i pracowałam w gastronomii regionalnej kilkanaście lat) :ziemniaki gotuje się do miękkości,odlewa ale nie do końca - trochę wody musi zostać,wsypujemy suchą kaszę i razem tłuczemy aż do gładkości,przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wystygnięcia - to się nazywa zaparzanie .Dodajemy mniej śmietany a za to kefir(najlepszy z Krasnegostawu :P) i roztopione ,przestygnięte masło(ja używam palmy z "murzynkiem") doprawiamy solą,pieprzem i...łyżeczką cukru.Smakosze radzą dodawać :suszoną miętę(pewien pan z Warszawy zamawiał kilkanaście takich pierogów ) albo pokrojony i usmażony na chrupko boczek/bekon(nie przepadam). Po cichu dodam,że nasz prezydent ,kiedy jeszcze był marszałkiem często zamawiał w naszej firmie "reczczaki"...osobiście... Smacznego .
Agnieszka B.

Anonimowy pisze...

Cebularz lubelski
2 szklanki mąki pszennej
3/4 łyżeczki soli
15-20 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
3/4 szklanki letniej wody
1 łyżka oliwy

4 cebule
2 łyżli oliwy
ok. 2 łyżki maku
sól, pieprz, opcjonalnie majeranek

Wymieszaj drożdże z cukrem i letnią wodą. Pozostaw na 15-20 min do wyrośnięcia. Wymieszaj zaczyn z mąką, solą i oliwą. Dobrze wyrób ciasto i odstaw do podwojenia objętości.

W międzyczasie posiekaj cebulę lub pokrój ją w piórka. Podsmaż na oliwie i wymieszaj z makiem. Dopraw do smaku solą i pieprzem.

Ciasto podziel na 6 części, rozwałkuj, nałóż farsz cebulowy i pozwól plackom podrosnąć (ok. 30 min). Piecz w 200 stopniach, do lekkiego zrumienienia.
Ja korzystam z tego przepisu ze strony W Krainie Smaku.